TREND
REFLEKSYJNOŚĆ
Zwiększona refleksyjność towarzyszy zawsze okresom niepewności i kryzysom, które zakłócają dotychczasowy porządek i przetrwają ciągłość – zmuszają nas tym samym do analizy rzeczywistości i szukania nowych rozwiązań. Przed Covidem, wojną w Ukrainie, czy kolejnymi przejawami globalnej katastrofy klimatycznej, dzieliliśmy nasze życie raczej na konkretne wymiary: praca / dom, prywatne / publiczne, online / offline, wreszcie ciało / umysł, natura / miasto. Ale to minęło… Trzy ostatnie lat jeszcze mocniej pokazały nam, że funkcjonujemy w systemie naczyń połączonych i prędzej czy później wydarzenia z drugiego krańca świat dotkną i nas. „Łańcuchy dostaw” składające się na nasz dobrostan są złożone. Potrzebujemy bardziej holistycznego podejścia, także na co dzień. Refleksja nad tymi nowymi połączeniami pomiędzy różnymi obszarami naszego życia, przekłada się na adaptację i zwinne działanie za pomocą „przejściówek” – szybkich innowacji – łączących stare z nowym. Wzrost znaczenia przejściówek widać przede wszystkim w miastach, które dysponują kluczowymi zasobami: ludźmi, kapitałem, infrastrukturą i nowoczesnymi technologiami. Większa refleksyjność w życiu miasta daje szansę na stworzenie miejsca przyjaznego zarówno jego mieszkańcom, jak i naturze.
Beata Rąbińska
UX Researcher w Bank Millenium
Jakub Śwircz
Partner Zarządzający w Brandy Design
80%
Polaków twierdzi, że „dziś trudniej, niż kiedyś przewidzieć jaki będzie świat za kilka lat…”
70%
Polaków jest zaniepokojonych stanem naszego środowiska w perspektywie najbliższych kilku lat
Źródło: Pollster, Badanie „Trend Impact”, N=1063, sierpień 2022
82%
Europejczyków według prognoz WHO ma do 2050 r. mieszkać w dużych i średnich miastach
Źródło: Prognozy WHO
Kształt naszej przyszłości jest coraz bardziej płynny i niedookreślony. Według badania Trend Impact, przeprowadzonego przez firmę Pollster w sierpniu 2022, ponad 80% Polaków twierdzi, że „dziś trudniej, niż kiedyś przewidzieć jaki będzie świat za kilka lat…”. Na kryzysy zewnętrzne nakładają się nasze prywatne lęki o bezpieczeństwo nas samych i naszych najbliższych, o możliwość realizacji swoich planów i marzeń, szczęcie i dobrostan. Tylko gdzie będzie to nasze „magiczne” miejsce? Do 2050 roku ponad 66% ludzkości według prognoz WHO ma mieszkać w miastach – dużych i średnich, w Europie ten odsetek sięga rzędu 82%. Zatem Miasta też muszą się już dziś zmieniać w związku z tą niepewną przyszłością, muszą adoptować się do nowej rzeczywistości. I nie wszystkie wymyślą się na nowo, od zera – jak The Line na arabskiej pustyni.
Potrzeba nam sprytnych połączeń dziś z jutrem, łączenia różnych wymiarów życia, które do tej pory były traktowane oddzielnie. Kto z Was choć raz w życiu, nie musiał skorzystać z przejściówki czy innego adaptera, niech rzuci kamieniem. Kable, wtyczki, łączenie różnych elementów, czasem nawet na srebrną taśmę MacGyvera… zwykle budzi zdziwienie i wątpliwości. A jednak działa. Adhocowe rozwiązania są często skuteczne, pozwalają bowiem tu i teraz połączyć stare z nowym. Przybierają bardzo różny kształt. Czasem oczywisty – jak multiwtyczka, aby podłączyć telefon do ładowania w gniazdku amerykańskim i tym europejskim. Mogą być też mniej widoczne, niemal polityczne – jak zmiany rozstawu osi kół pociągów. Mogą też być tak przezroczyste – jak automatyczny tłumacz w przeglądarce. Tworzymy te rozwiązania z potrzeby chwili, mając poczucie, że „kiedyś będzie całościowe rozwiązanie” i wszystko pójdzie gładko, jak na reklamie inteligentnych sprzętów Maca.
Jesteśmy pewni, że to właśnie przejściówki pomogą połączyć różne aspekty życia w miastach – nie tylko niwelując kryzysy, ale także autentycznie podnosząc jakość naszego dobrostanu i wspierając równowagę.„70% Polaków jest zaniepokojonych stanem naszego środowiska w perspektywie najbliższych kilku lat” i tych wynikach badania firmy Pollster, musimy również pamiętać w kontekście rozwoju miast.
Przykładów efektywnych przejściówek można mnożyć bez liku. Od najmniejszych rozwiązań, jak rosnąca popularność w pandemii kodów QR niwelujących dotyk, przez nakładki zbierające dane ze starych systemów ciepłowniczych dających 30% oszczędności energii, adaptację dachów na ogrody, zasilanie miasta elektrycznością z rowerów, pozyskiwanie światła z roślin w parkach i wyznaczenie aktywnych map pozwalających unikać żaru nagrzanej betonozy, aż po samo zarządzanie miastem, zoptymalizowanym do 15 minutowych spacerów.
Refleksja w miejskiej przestrzeni, która przynosi przejściówki to poszukiwanie innowacji budowanych na praktyce, mikrokorektach, pozwalających działać tu i teraz. Poprzez soczewki design thinking i UX research zebraliśmy serię zjawisk, które pokazują, że wraz z rezygnacją z podziałów na wymiarach: praca / dom, prywatne / publiczne, online / offline, wreszcie ciało / umysł, natura / miasto możemy zapełniać nowo powstałe przestrzenie rozwiązaniami wspierającymi nas bardziej całościowo i zwiększając synergię wynikającą ze złożoności życia w mieście.
