Untitled Document

Wschodnie oko zamknęło powiekę

W jednej z części trylogii Jana Brzechwy o Panu Kleksie, tytułowy bohater wysyła swoje oko na zwiady, wyjmując je i wysyłając w podróż balonem. Ja niestety podobnej umiejętności nie posiadam i w związku z moim powrotem do Polski moje oko straciło wschodnią perspektywę.

Z uwagi na szacunek dla czytających nie chcę powielać często spotykanego błędu pisania o danym zjawisku nie doświadczając go osobiście. Wystarczająco wiele podobnych odtwórczych zabiegów można znaleźć w szeroko pojmowanych mediach. Jedynym rozwiązaniem w zaistniałej sytuacji jest tymczasowe zmrużenie powieki wschodniego oka.

Oby gdy się znów otworzy zobaczyło Ukrainę rządzoną w końcu przez ludzi, którzy interes publiczny, dobro swych obywateli, zasady szacunku dla podjętych zobowiązań (między innymi wobec międzynarodowych partnerów) będą stawiali o kilka miejsc wyżej niż czyni to obecna klasa polityczna. Wówczas, podobne do obecnego, kryzysy finansowe nie będą oznaczały dla tego kraju balansowania na krawędzi bankructwa.

Piotr Idzik

Polskie Towarzystwo Badaczy Rynku i Opinii, ul. Szarotki 11, 02-609 Warszawa tel. 022 648 44 92; tel./fax 022 649 97 75
e-mail: sekretariat@ptbrio.pl; www.ptbrio.pl